Fenomenalna Legionovia zgasiła Znicz! Sześć bramek w Białej Piskiej

Legionowianie zwyciężyli w sobotnim spotkaniu ze Zniczem Biała Piska 5:1. To był ostatni wyjazd w rundzie jesiennej. Bramki dla Legionovii zdobyli: Eryk Więdłocha, Piotr Krawczyk, Filip Kowalczyk, Kamil Wolski oraz Kacper Górski.

Mecz rozpoczął się z naciskiem od strony Legionovii. Zawodnicy próbowali dośrodkowaniami złamać linię obrony przeciwników, lecz nie przyniosło to efektu. Pierwszą groźną sytuację mieli gospodarze. Piłka zagrana w pole karne Legionovii leciała w stronę Jakuba Stefaniaka. Ten gdy łapał piłkę został sfaulowany przez zawodnika znicza, który wpakował piłkę do pustej bramki Legionovii. Zawodnicy cieszyli się ze strzelonego gola, lecz arbiter zauważył przewinienie i nie zaliczył owego trafienia. Po tej sytuacji legionowianie zaczęli coraz śmielej poczynać sobie na połowie przeciwnika. Pierwszą bramkę w tym meczu zdobył Eryk Więdłocha w 38. minucie meczu. Wygrał przebitkę z obrońcą Znicza, a następnie w sytuacji sam na sam z bramkarzem strzelił gola otwierając wynik. Minute przed końcem Piotr Krawczyk otrzymał fenomenalnego krosa przed pole karne. Znalazł się w stu procentowej sytuacji, którą pewnie wykorzystał. Przy stanie 2:0 zakończyła się pierwsza część spotkania.

W drugiej połowie gospodarze chcieli mimo złego wyniku powalczyć z Legionovią. Widać było, że podopieczni Bartosza Tarachulskiego wyszli na ostatnie 45 minut zbyt pewni siebie. Przejawiło się to stratą bramki w 58. minucie spotkania. Dośrodkowanie z rzutu rożnego pewnie wykorzystał Karol Kosiński, który zdobył gola kontaktowego. Zrobiło się wtedy dość niebezpiecznie. Gospodarze złapali wiatr w żagle i z wiarą atakowali bramkę Legionovii. W kolejnym dośrodkowaniu zawodnik Znicza znów najwyżej wyskoczył do piłki. Tym razem fenomenalnie w bramce spisał się Stefaniak, który niemal z linii bramkowej wybronił futbolówkę. Legionowianie wyszli z kontratakiem. Piłkę w pole karne otrzymał Filip Kowalczyk i pewnym strzałem wpakował piłkę do pustej bramki rywala w 77. minucie spotkania. Po tym golu Znicz stracił już nadzieje. Kolejne trafienie zdobył w 84. minucie Kamil Wolski. Przez chwile goście cieszyli się z bramki osiemnastoletniego Jakuba Karabina, lecz sędzia liniowy dopatrzył się w tej sytuacji spalonego. Wynik tego spotkania ustalił Kacper Górski strzelając w 89. minucie spotkania bramkę na 5:1.

Ostatni mecz legionowianie rozegrają 25 listopada o godzinie 12:00. Wtedy do Legionowa przyjadą rezerwy Legii Warszawa. Serdecznie zapraszamy na ostatnie spotkanie w rundzie jesiennej na stadion przy ulicy Parkowej 27a!

Znicz Biała Piska – Legionovia Legionowo 1:5 (0:2)

Bramki: Karol Kosiński 58′ – Eryk Więdłocha 38, Piotr Krawczyk 45′, Filip Kowalczyk 77′, Kamil Wolski 84′, Kacper Górski 89′.

Legionovia: Jakub Stefaniak – Kacper Górski, Daniel Choroś, Sebastian Weremko, Kacper Będzieszak, Marcin Burkhardt (86′ Jakub Karabin), Konrad Zaklika, Eryk Więdłocha (53′ Filip Kowalczyk), Patryk Koziara (82′ Luka Janković), Piotr Krawczyk, Patryk Paczuk (62′ Kamil Wolski).